Urywki z ostatnich tygodni...
Drobne zakupy Biedronkowo-Rossmannowskie
To również był piękny dzionek :-)
Wielkie plany na pochłonięcie tego wszystkiego.
Dwa Maybelline: Affinitone i Affinimat. Co śmieszne oba niby w tym samym odcieniu Golden Beige w nr 24
Skusiłam się, ale ta pomarańcza jednak wszystko psuje...
Lubię te klimaty....zwłaszcza, kiedy jest ciemno ;-)
Pozdrowionka
Mormyszka
Odrzuca mnie ta książka M.Tusk...reszta może być ciekawa;))))
OdpowiedzUsuńJak na razie czeka na swoją kolej. Nie lubię tego typu pozycji, więc nie wiem, czy przez nią przebrnę, ale spróbuję ;-)
UsuńO widzę mój ulubiony peeling :)
OdpowiedzUsuń