Hej!
Tym razem przybywam z haulem zakupowym.
No to startujemy:
Te spodnie (długość 7/8) zakupione zostały u "chińczyka" za całe 35zł.
Wybrałam je z myślą o wyprawach rowerowych tudzież innych plenerowych eskapadach (swoją drogą, chyba ostatnio przesadzam trochę z kolorem różowym haha).
Tenisówy również od "chińczyka". Jak tylko je zobaczyłam to wiedziałam, że muszę je mieć. Kosztowały 20zł i bardzo mi się podobają. Miały być tylko na rower, ale równie dobrze śmiga mi się w nich na codzień. Wykonane są z czegoś co przypomina skórkę.
Dżinsy. I znów kolor różowy hehe.
Kupione na mega przecenie w Oodji (zostały tylko małe rozmiary i dziwię się, że mój wypasiony tyłek się w nie zmieścił).
Kosztowały tylko 35zł.
Aż żal było nie wziąć.
Bluzeczka pochodzi z Reserved. Od razu mi się spodobała.
Pasuje praktycznie do wszystkiego.
W fajnej cenie udało mi się też dorwać ten oto wisiorek.
Super wygląda w połączeniu właśnie z tą bluzeczką i różowymi spodniami :-)
A jeżeli chodzi o kosmetyki to tym razem bardzo skromnie.
Tylko lakier i antyperspirant.
Lakier ma cudny kolor, który zresztą na zdjęciu wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości, ale niestety na moich paznokciach odpryskuje już kilka godz po pomalowaniu.
Co sądzicie o moich zakupach?
Coś się Wam spodobało?
Co Wam się udało upolować na wyprzedażach?
Pozdrawiam
bluzka i naszyjnik - super:)
OdpowiedzUsuńmuszę się wybrać do reserved:)
nie ma jak zakupy - cudna bluzeczka i naszyjnik a spodnie troche nie moj kolorek ale w koncu jest lato to kiedy nosic takie kolorki jak nie teraz?? pozdrawiam papappp
OdpowiedzUsuńTez mi się wydawało, że jestem za stara na różowe spodnie. Ale co tam, raz się żyje! :-D
Usuń