Pokoloruj mój świat...

Szukaj na tym blogu

środa, 10 października 2012

Jestem :-)

Hej!

W końcu jestem.
Wiem, że ostatnio rzadko dodaję jakiekolwiek posty, ale to ze względu na brak czasu :-(
Także wybaczcie mi to.
Chciałam Wam pokazać co zakupiłam w ostatnim czasie, a jest tego naprawdę niewiele.


Zakupiłam rzeczy, które mi się po prostu skończyły (niedługo projekt denko).

Ponownie kupiłam balsam brązujący z Ziaji.
Uwielbiam go i póki co nie zamienię na żaden inny.

Podkład z Rimmel - Wake me up - też bardzo lubię i to już 3 moje opakowanie.

Tonik jest dziełem przypadku. Skończył mi się ogórkowy z Ziaji i przy okazji zakupów w Kauflandzie sięgnęłam po ten z Hean. Kosztował niecałe 5zł, ale powiem Wam, że nic mu nie mogę zarzucić i już wiem, że będzie bardzo wydajny.

Korektor także pojawił się na liście moich zakupów, gdyż poprzedni zakończył swój żywot.
Ten jest z Golden Rose. Kosztował niecałe 15zł i powiem Wam, że już się polubiliśmy :-)



A chusteczki do higieny intymnej lubię mieć zawsze w torebce.
Przecież nigdy nic nie wiadomo hihi ;-)

Do mojej szafy trafił natomiast nowy sweterek.
Kolorek miętowy bądź seledynowy.
Aparat trochę przekłamuje kolor.


Aha i byłabym zapomniała.
Moja domowa biblioteczka powiększyła się o dwie nowe książki.


"Bibliotekarki" z racji mojego zawodu. Nie mogłam jej sobie odpuścić ;-)

"50 twarzy Greya" dlatego, że wiele o niej słyszałam. Podobno wywołała wiele kontrowersji i właśnie dlatego bardzo chcę ją przeczytać. Jest to pierwsza część trylogii.

Narratorką "50 twarzy Greya" jest Anastasia Steele, niewinna studentka literatury. Przeprowadzając wywiad dla gazety studenckiej, poznaje młodego i przystojnego milionera Christiana Greya. Mężczyzna od samego początku budzi jej fascynację. Wydaje się księciem na białym koniu. Jest rekinem biznesu, biegle mówi po francusku, potrafi grać na fortepianie i pilotować helikopter, zasypuje swoją wybrankę prezentami i stać go na romantyczne gesty. Christian proponuje dziewczynie kolejne spotkania. W końcu podsuwa jej tajemniczą umowę: on będzie jej panem, ona jego uległą. Anastasia ma spełniać wszystkie zachcianki Greya, a jeśli go nie zadowoli, wymierzy jej karę. Wśród narzędzi Christiana, który upodobaniem do perwersji dorównuje markizowi de Sade, znajdują się m.in. pejcze, pasy i kajdanki. Anastasia wchodzi w tę sadomasochistyczną grę i czerpie rozkosz z bycia wiązaną czy biczowaną.
(http://serwisy.gazetaprawna.pl/po_godzinach/artykuly/645203,kontrowersyjne_50_twarzy_greya_w_polskich_ksiegarniach.html)

Ok, to by było na tyle :-)
Pozdrawiam Was, buziaki :-*

4 komentarze: